Czy się polubią??

tomazzi84 · Nowicjusz

Hej witam wszystkich użytkowników tego forum. Mam mały dylemat, otóż zdecydowałem sie znów po kilku latach na mój mały świat podwodny i mylłe nad doborem rybek. Posiadam od tygodnia zbiornik 60l, przez tydzień dobierałem wszystkie roślinki i wystrój akwarium.
Pierwszymi mieszkańcami stały sie noenki 16szt. i chciałbym do nich dokupić nastęujące rybki:
2x prętnik trójbarwny
2x molinezja
2x mieczk hallera
4x gupik
2x kosiarki
1x glonojad

Prosze wyraźcie swoje opinie na temat tego zestawienia, czy wystarczy im miejsca i nie będą sobie wchodzić w droge i czy sie będą dobrze ze sobą czuć. Z góry dziękuje za wszystkie komentarze:)

migamor · Pożeracz encyklopedii akwarystycznej

Ja myślę że pobsada może być z tym tylko wyjątkiem, że ja do gupików i neonków nie dobierałabym molinezji. Ale ja myślę że jeżeli zakupisz mniejsze okazy to powinno być ok. Smile

pozdr.

Angela · Nowicjusz

Glonojad odpada. Dla glonojada minimum 60l. O ile wiem to mieczyki to raczej lubią więcej towarzystwa swojego gatunku. Może lepiej by było kupić więcej gupików.
Kosiarki to również ryby stadne. Minimum 5-6 sztuk.

Ja bym proponowała:

6x gupik
5x otoski zamiast kosiarek
2-3 molinezje
2x prętnik

I to wszystko. Może chciałbyś jakiegoś biednego bojownika uratować z kubeczka co ? (^^,)

tomazzi84 · Nowicjusz

hej nowłaśnie myślałemnad bojownikiem ale boje sie żeby nie zrobił krzywdy pozostałym rybką. Myślisz że bedzie ok?nie ruszy neonekani reszty? dzięki za odp. Pozdrawiam

rybka · Administrator

Czy bojownik??
-To zależy, moja koleżanka trzyma jednedo bojownika z molinezjami i gupikami i mówi że, nic im nie robi(na początku, sama byłam troszke zdziwiona).
-Wydaje mi się że będzie ok, tylko żeby inne rybki go nie obgryzały .Ja naprzykład mam parkę Proporczykowców z Cape Lopez. Na poczatku były spokojne i mało się pokazywały a, teraz zaczęły atakowac inne ryby(na szczęście czasami).Miałam tez Bystrzyki ogonopręgie, o tym to nie mówie.Koszmar!Jedna ryba spokojna, druga coś strasznego zabiła chyba z 2 ryby i ogołociła sporą roslinkę.Oddałam je kumpelii do wiekszego akwa ale, tam ta jedna atakowała potężne Złote rybki więc moja przyjaciółka przeniosła agresywną rybkę do małego kotnika.Ta druga została u niej w wiekszym akwarium i ma sie dobrze Smile

Więc podsumowując, nigdy nie wiesz co sie trafi Razz

No, i witam na forum.Proszę o częste odwiedzanie nas i uczęszczanie w tematach.
Pozdrawiam, Rybka

migamor · Pożeracz encyklopedii akwarystycznej

Co wy macie z tymi bojownikami?? że niby się nie lubią z innymi rybami. Co prawda jest to ryba terytorialna, ale to nie znaczy, że nie będzie żyła w zgodzie z innymi rybkami. Jest to normalna ryba jak każda i nie widzę przyczyny dla której bojownik miałby nie być trzymany z innymi rybami. ŻE niby skubać ogony będzie?? A inne ryby tego nie robią?? NAwet popularny glonojad lubi sobie pozaczepiać.

rybio0oka · Gość

migamor bierze się to z tego, że bojownik jest po pierwsze rybą agresywną i wolącą samotnie niżeli towarzystwo, a po drugie to nie jeden już taki przypadek był. Poza tym każda z tych ryb ma inny temperament, stąd dylematy. Ja bym radziła jednak uważać i dobierać jak już obsadę pod bojownika a nie odwrotnie.

tomazzi84 pamietaj, że 60 l to nie wielki litraż i musisz być ostrożny by nie mieć przerybienia. Gupiki dość szybko się rozmnażają.
Polecam wybrać obsadę tak by zarazem:
-mieć po jednym gatunku ryby zasiedlającą daną wastwę
- po jednym gatunku ryby ławicowej, stadko dennej i jedna para bądź harem. Unikniesz konfliktów.

Moim zdaniem najlepiej by było:
*para pretników
*16 neonek
*3-4 otoski
i moze jakies krewetki.
Prętnik jak i neon posiada bardzo ładne barwy, zauwaz ze gdybys mial zbyt wiele roznych i kolorowych rybek, dotalbys oczopląsu a akwarium wyglądało by jak z epoki baroku (czyli za duzo przepychu).

EDIT: troche za bardzo sie pospieszyles z obsadą, dojrzewanie zbiornika powinno trwac o tydzien dłuzej. pozdrawiam!

Kuba · Moderator

Nie jestem pewny czy prętniki ( wąsy) i neony to dobre połączenie ( ryby kąsaczowate! )

rybio0oka · Gość

Kuba, czemu?
Ja już długo mam różne neony, maranki z gurami, i nie zauwazyłam jakis konfliktów pomiędzy nimi.

Gitek · Nowicjusz

rybio0oka · Gość

rybka · Administrator

Wiesz rybio0oka, gupiki się bardzo często rozmnażają,łatwo je doprowadzić do rozrodu i miot jest bardzi liczny.Oczywiście trzeba kotną samicę odseparować do np. kotnika żeby zapobiec zjadaniu młodych.Nim się obejżysz, z 2 gupików robią Ci się, 4,5,6 itd.Ja osobiście twierdzę ze 2 wystarczą.

Kuba · Moderator

A temu , że neony mogą podgryzać wąsy gurami.Ponadto dla gurami ten litraż jest za mały.
A tak w ogóle to gupiki nie trzymamy w parach , tylko w haremach i proszę Cię , rybioOka nie pogrubiaj posty z byle powodu.
Pozdrawiam : )

rybio0oka · Gość

NIgdy nie spotkałam się aby neony, czy to innesa,czy czarne czy czerwone czy tez jakiekolwiek inne podgryzały gurami (czy prętnikom, bo to o nich tu mowa).. a trzymam je razem juz przeszło 4 lata...
Gupiki niekoniecznie trzyma się w haremach. Równie dobrze mozna trzymac kilka par, ale chodzi jedynie o to, by samce nie mialy liczebnej przewagi nad samicy i ich nie wykonczyly. Wogole jesli osoba nastawia sie na rozmnazanie to niech juz sobie zalatwi osobny zbiornik gdzie bedzie odławiac narybek, lub niech trzyma same samce.

Poza tym nie sądze, aby narybek gupika przetrwal wsrod pozostalych ryb. Przeciez jego ilosc bedzie stale wyrownywana przez potencjalnych drapiezników, czy wlasnych rodziców.

Kuba · Moderator

Nie zgadzam się i nadal pozostaje przy swoim , że neony i gutami/prętniki to złe połączenie.
Pozostaje jeszcze kwestia litraża , a co do tego to już dyskusja raczej nie wchodzi w grę.