Agresywność u zbrojników

migamor · Pożeracz encyklopedii akwarystycznej

Od wielu lat mam glonojady i każde, które rosły większe niż 4 cm atakowały inne ryby i siebie nawzajem. Dostawały granulki, mięsne siekane wołowe, mrożonki, ale i tak atakują dalej. Czasami zdarza się i to nwet dosyć często że każdy glonojad musi sobie zjeść jednego gupika tygodniowo. Co prawda gupików mam dużo, ale raczej widać ich ubytek. Temperatura; pokojowa. A i jeszcze jak jakaś ryba przepływa koło zbrojnika to on ją atakuje iczęsto bywa tak, że przysysa się on do ryby (gupika) a że gupik jest mniejszy to nie może uwolnić się od glonojada i wtedy zbrojnik zaciąga go do zamku lub korzenia i konsumuje!!
I co ja mam robić>??

rybka · Administrator

A ja też mam tak ale tylko podczas karmienia. Tyle że mój glonojad nie zjada żadnych ryb. Może powinnaś oddzielić te glonojady od małych ryb bo przecież szkoda stworzeń.

migamor · Pożeracz encyklopedii akwarystycznej

Wkurza mnie ten glonojad... a najlepsze co zrobiłam to postraszyłam większym ze trzy razy gonojadem tego mojego i myślałam że tamten większy trochę go przestraszy, ale ten mój kurdupel zaczął się na więksezgo rzucać...

A ten gkonojad to podczas karmienia też robi się jeszcze groźniejszy.
To mnie tylko dziwi bo w każdych książkach piszą jaki to przemiłe i mało agresywne stworzzenia...

rybka · Administrator

Wiem tak piszą w książkach. Ale ja bym oddzieliła tego glonojada od mniejszych ryb.

migamor · Pożeracz encyklopedii akwarystycznej

Tylko za bardzo nie mam gdzie go oddzielić Sad

tak to jest... bo kupiłam zbrojnika z myślą, jak pisali w książkach- że będzie spokojny z innymi rybami...

rybka · Administrator

Rozumiem. Nie mam pojęcia czemu tak piszą w książkach... Mój też nie jest najspokojniejszym okazem... W takim wypadku to nie wiem czy ta się coś zrobić.