Forum Forum o rybach akwariowych Strona Główna

Forum Forum o rybach akwariowych Strona Główna -> Choroby ryb -> CHORY BOJOWNIK ! blaknie z dnia na dzień ;(

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu  
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
volturii
Nowicjusz



Nowicjusz
Dołączył: 13 Sie 2010
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Kobieta


PostWysłany: Pią 19:23, 13 Sie 2010    Temat postu: CHORY BOJOWNIK ! blaknie z dnia na dzień ;(

dostałam bojownika. To moja pierwsza rybka- Edmund to młody samiec. W sklepie widziałam że trzymane są w kubeczkach plastikowych ;( jednak nawet TAM -żyją. A mój trzymany jest w małym akwarium bo większe niedługo dopiero mam zamiar kupić i cały sprzęt też bo nie mogę patrzeć jak się bidulka męczy w pustce...

Od kliku dni przestał jeść i w oczach ginie... wyblakł ... ciężko oddycha... gwałtownie wypływa zaczerpnąć powietrza.

karmiłam go od początku suchą karmą Betta Bio-Gold firmy Hikari którą chętnie jadł aczkolwiek miałam wrażenie że jest dla niego za duża bo często nosił granulkę w pyszczku przez chwile po czym dopiero zjadał bądź wypluwał. Następnego dnia rybka przestała jeść a ja kupiłam inne jedzenie w postaci płatków. Ich też nie jadł, więc łamałam je na mniejsze kawałki ale w dalszym ciągu nie jadł. Dziś kupiłam ochotkę- też jej nie tknął i nie był nawet zainteresowany robakami a to już 4 lub 5 dzień jego głodówki...
sądze że nie w jedzeniu tkwi problem choć może się mylę.
woda (z kranu) - odstała 2 dni jak kazano mi zrobić a rybka dziś w niej pływa choć bez zmian
jest biała, przezroczysta, wyblakła... tylko płetwy nie tracą barwy tak szybko choć mam wrażenie że niedługo i one wyblakną
dziś przestraszyłam się bardzo w związku z tym że jego stan się pogarsza i zadzwoniłam do weterynarza ale niestety on powiedział że nie umie mi pomóc.

czy ktoś miał podobny przypadek ze swoim bojkiem?
czy jest szansa że wyzdrowieje jeśli jest chory? i jak mu pomóc?


Ostatnio zmieniony przez volturii dnia Nie 16:01, 15 Sie 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
rybio0oka
Gość







PostWysłany: Sob 12:06, 14 Sie 2010    Temat postu:

Napisz więcej informacji na temat tego zbiorniczka, w którym jest trzymany. Problem tkwi najpewniej w wodzie. Czy rybek ociera się o przedmioty?
Musisz jak najszybciej sprawić mu nowe akwarium, z filtrem oraz grzałką. Objawy podchodzą pod Daktylogyrozę. Leczy się ją np. Capifosem z Zooleku. Dodaj jakieś zdjęcia bojownika.
Powrót do góry
volturii
Nowicjusz



Nowicjusz
Dołączył: 13 Sie 2010
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Kobieta


PostWysłany: Nie 10:15, 15 Sie 2010    Temat postu:

ja jednak myśle że problem tkwił w jedzeniu i że sucha karma mu zaszkodziła, nie ocierał się o przedmioty, na koniec jego stan zdrowia uległ poprawie odzyskał kolorki ale nie zaczął jeść mimo urozmaiconej diety o wszelkim możliwym składzie bo naprawde próbowałam wszystkiego
myśle że to było zatrucie jakieś albo pokarmem albo CO2 nie wiem albo czymś innym
chciałabym się dowiedzieć czemu zdechł ale pewnie już się nie dowiem
Edmund odszedł dziś w nocy Sad
[*]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
rybio0oka
Gość







PostWysłany: Nie 15:10, 15 Sie 2010    Temat postu:

Owszem, w tak małym zbiorniku do śmierci mógł się przyczynić zalegający i psujący jakość wody niezjedzony pokarm. Samo w sobie jedzenie nie ma prawa zaszkodzić, używam identycznych pokarmów. Jeszcze żaden bojownik z wybredności nie umarł, brak apetytu świadczy o tym, że istnieje inny, dużo poważniejszy problem.
Rybka szkoda, teraz jeśli jeszcze chcesz mieć bojownika czy jakąkolwiek inną rybę, najpierw zaopatrz się w odpowiedni sprzęt, pozwól akwarium dojrzeć i dopiero kupuj.
Powrót do góry
volturii
Nowicjusz



Nowicjusz
Dołączył: 13 Sie 2010
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Kobieta


PostWysłany: Nie 15:52, 15 Sie 2010    Temat postu:

to napewno nie wina zalegającego pokarmu bo dbałam o to żeby nie zalegał a nie zjedzone resztki wyławiałam sitkiem wode tez miał czystą więc podejżewam że sprzadali chorego bojka Sad narazie nie planuje mieć nowej rybki bo boje się że historia się powtórzy
tej rybki w planach również nie było bo dostałam ją w prezencie
szkoda tylko że tak krótko pożyła
być może wcale nie była młoda... nie wiem.
dzięki za odpowiedź Smile pozdrawiam
Powrót do góry
Zobacz profil autora
migamor
Pożeracz encyklopedii akwarystycznej



Pożeracz encyklopedii akwarystycznej
Dołączył: 15 Sty 2009
Posty: 370
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/4

Płeć: Kobieta


PostWysłany: Nie 22:26, 15 Sie 2010    Temat postu:

A jeśli można spytać... ile litrowe było akwarium?? Być może nnie doczytałam, ale szybko czytałam i może niedoczytałam Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum o rybach akwariowych Strona Główna -> Choroby ryb Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Regulamin